Tajemnicze trzaski, skrzypienia w okolicy suportu

Sam naprawiam ale nie wiem jak

Tajemnicze trzaski, skrzypienia w okolicy suportu

Postprzez Blue Jack » 30 lip 2016, o 19:48

Od jakiegoś czasu usiłuję zlokalizować tajemnicze trzaski, skrzypienia w okolicy suportu w trakcie pedałowania. Dokręciłem korbę, pedały, podkręciłem regulator sztycy amortyzowanej - pomogło tylko na jakieś 15 km, czyli kicha.
Wymieniłem pedały i jak na razie po przejechaniu ok 120km jest ok.
Z tego co znalazłem w internecie sam problem takich trzasków bywa złożony, więc możliwe, ze czeka mnie jeszcze trochę kombinowania i główkowania, ale jednak mam nadzieję, że to tylko te pedały. Sam rower już 8 letni nie jedno ma za sobą, w tym przejechane niemal 90 tys. kilometrów, więc jest już poniekąd trochę wyeksploatowany, chociaż nie powiem dbam o niego i co rusz wymieniam mu to i owo, więc oryginalnych części w nim coraz mniej.
Jeszcze jeden pomysł mam w sprawie tego skrzypienia i niedługo go sprawdzę w praktyce. Jak zrealizuję to opiszę co i jak.
Więcej grzechów nie pamiętam.
Avatar użytkownika
Blue Jack
Początkujący pisarz
 
Posty: 304
Dołączył(a): 13 lis 2014, o 23:49
Wiek: 71
Lokalizacja: Opole
Bike: BiRiA Pro Sport 2
Przejechałem (km): 1905

Re: Tajemnicze trzaski, skrzypienia w okolicy suportu

Postprzez muszyniak » 3 sie 2016, o 13:09

Mam to samo. Dokrecona korda, pedały SPD w miarę nowe, stawiam na sportu. Ale jakoś nie wierzę że po 7 tys km już by się zużył? Jak na razie nasluchuję :-)
muszyniak
Początkujący pisarz
 
Posty: 328
Dołączył(a): 9 gru 2014, o 10:39
Wiek: 46
Lokalizacja: Opole
Bike: Scott
Przejechałem (km): 1500

Re: Tajemnicze trzaski, skrzypienia w okolicy suportu

Postprzez Blue Jack » 5 sie 2016, o 13:31

No i niestety dotychczasowe moje starania nie przyniosły spodziewanego rezultatu. Jak skrzypiało tak nadal skrzypi. :/
Dziś zebrałem się i dokonałem zakupu nowego wkładu suportu. W sumie wydatek do zniesienia - zapłaciłem jakieś 35 zeta. Wkład wygląda dość solidnie, na szczelnych, krytych łożyskach maszynowych, prawie identiko, jak ten który miałem zamontowany dotychczas, a na którym jak wydaje mi się wykręciłem około 60 tys. km.
Piszę, że miałem, bo już go wymieniłem właśnie ten nowo zakupiony.
Obrazek
Za chwilę wyjdę na kontrolną przejażdżkę, by sprawdzić efekt. Po powrocie zamelduję co i jak. :)
Więcej grzechów nie pamiętam.
Avatar użytkownika
Blue Jack
Początkujący pisarz
 
Posty: 304
Dołączył(a): 13 lis 2014, o 23:49
Wiek: 71
Lokalizacja: Opole
Bike: BiRiA Pro Sport 2
Przejechałem (km): 1905

Re: Tajemnicze trzaski, skrzypienia w okolicy suportu

Postprzez Blue Jack » 5 sie 2016, o 19:11

No po teście i wszystko jest OK. :) Nareszcie ulga. Nic nie skrzypi, nic nie chroboce.
Rower idzie jak "nówka nie śmigana". :D
Więcej grzechów nie pamiętam.
Avatar użytkownika
Blue Jack
Początkujący pisarz
 
Posty: 304
Dołączył(a): 13 lis 2014, o 23:49
Wiek: 71
Lokalizacja: Opole
Bike: BiRiA Pro Sport 2
Przejechałem (km): 1905

Re: Tajemnicze trzaski, skrzypienia w okolicy suportu

Postprzez Mirek » 19 sie 2016, o 10:00

Blue Jack napisał(a):No po teście i wszystko jest OK. :) Nareszcie ulga. Nic nie skrzypi, nic nie chroboce.
Rower idzie jak "nówka nie śmigana". :D


Dobrze, że to tylko to. Ja na 4 lata roweru to mam już 3 suport (orginalny, kellys i teraz shimano)
*** ZAPRASZAMY DO REJESTRACJI NA FORUM ***
LINK DO REJESTRACJI
Avatar użytkownika
Mirek
Aktywny
 
Posty: 893
Dołączył(a): 2 wrz 2014, o 11:48
Wiek: 37
Lokalizacja: Opole
Bike: Kross hexagon v8
Przejechałem (km): 0


Powrót do Sam naprawiam

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron