Od razu zaznaczę, że lubię psy ale one chyba mnie nie. Nie chce się tu rozpisywać ile już miałem przygód ze zwierzątkami i stan przedzawałowy, jednak ludzie są nie reformowalni w tym temacie i ja nie muszę wiedzieć, że on chce się tylko bawić lub coś mi odgryźć, szczególnie jak nie widzę właściciela.
Trochę poczytałem w tym w necie i różne są opinie na ten temat, jedni piszą, że działa inni że tylko go to wkurzy. Poniżej przykładowy gaz, legalny i bezpieczny dla zwierząt, dodam, że nie chce nikogo skrzywdzić tylko się bronić! czy tam odstraszać i nie mam zamiaru z tym jeździć po mieście, tylko na dłuższe trasy. Ma ktoś jakieś doświadczenie w tym temacie?
https://www.militaria.pl/tm/gaz_pieprzo ... _p5479.xml
Koszt: 15zł
OPIS:
Gaz pieprzowy pozwala skutecznie obronić się przed napastnikiem, także będącym pod wpływem alkoholu czy środków psychoaktywnych oraz przed agresywnymi zwierzętami (jest to gaz zalecany do obrony np. przed bezpańskimi i agresywnymi psami - skutecznie je odstraszy, a w przeciwieństwie do mocniejszych gazów nie spowoduje trwałych uszkodzeń układu węchowego zwierzęcia). Dzięki dużej zawartości OC (oleorosin capsicum) czyli kapsaicyny alkaloidowej działa natychmiastowo i długotrwale. Pojemnik posiada blokadę przypadkowego rozpylenia.
Jednosekundowy kontakt z substancją obezwładnia napastnika na około 30 minut wywołując silną reakcją alergopodobną, łzawienie oraz zaczerwienienie skóry, a także silne pieczenie śluzówek.
Zawartość pojemnika pozwala na wyzwolenie strumienia o czasie emisji ok. 5 sekund.
Miotacze gazu pieprzowego dostępne są bez zezwolenia.
Gazy pieprzowe są bezpieczne dla środowiska naturalnego i nie są toksyczne.