Właśnie wróciłem... Pogoda rzeczywiście była "w dechę" i sporo ludzi na rowerze na swej trasie napotkałem, począwszy od dwu, trzylatków, czyli całe rodzinki ze swymi latoroślami, po ścigaczy pojedynczych i grupkami, trekkingowców i bikerów na swych "bajkach".
Słoneczna wiosenna niedziela, więc opolenakole.pl.
Ja dziś wykorzystałem wkóncu pogodę i bez szaleństw lekko ponad 50 zrobione jutro pewnie powtórka lub zawitam na otwarcie złotych ścieżek w Głuchołazach.
Ostatnie 2 dni to była w końcu dobra jazda dystans bez szały ale za to czas i chęci już letnie na średnim knajpy już czynne w tym sopelek ale nie wiecie co się dzieje z knajpą w Niwkach ? w tym roku nie widziałem żeby była czynna, czyżby koniec zimnej Holby