przez muszyniak » 23 lut 2015, o 20:49
Jak najbardziej popieram takie rozgraniczenie na narzędzia warsztatowe i polowe, sam gdy wyjeżdżam z domu wiozę ze sobą w małym plecaczku: apteczkę pierwszej pomocy (plastry, bandaż, koc termiczny-jedna strona srebrna druga złota-zajmuje niewiele miejsca) łyżki do kół, dętkę, łatki samoprzylepne, blokadę do hamulców hydraulicznych, zestaw podręcznych narzędzi rowerowych w tzw. scyzoryku. To wszystko mieszczę w torebce 10x15x10 cm.