Ochraniacze na buty
Napisane: 3 sty 2017, o 20:00Witam wszystkich którym jazda rowerem w mroźne dni niestraszna jak również tych którzy wolą ciepło domowego ogniska. Jeżdżąc na rowerze zimą miałem dylemat, jak ogrzać drętwiejące palce stóp. Posiadam buty SPD letnie 
niestety zimowe ich odpowiedniki są drogie. Próbowałem różnych metod o których czytałem na łamach neta. Były podwójne grube skarpety, zakładałem (aż wstyd przyznać) reklamówki pomiędzy skarpetami, damskie stopki jako pierwszą warstwę. Jedynie nie mogłem się przekonać do ochraniaczy na buty, hamowała mnie ich cena. Po ostatnich jazdach i odczuciach nieprzyjemnego zimna w owych butach odwiedziłem pewien, wszystkim znany sportowy market. Trafiłem tam na promocję ochraniaczy za jedyne 49 zł. Zakupiłem je wcześniej czytając o tym modelu w necie. Ostatnio (1 stycznia tego roku) byłem w nich na małej przejażdżce. Zrobiłem 53 km w -4 stopniach Celsjusza. Powiem Wam że bardzo miło mnie zaskoczyły. Noga nie zmarzła, ba - nawet ubierając ciepłe skarpety lekko się spociłem. Ochraniacze polecam - stosunek jakości do ceny jak na razie rewelacyjny. Zobaczymy jak będą się sprawować w dalszym użytkowaniu. Jedyna rada, jeżeli ktoś chciałby je zakupić, warto wziąć ze sobą buty aby je przymierzyć na obuwiu docelowym, numeracja zaniżona.
Ps. Proszę o wypowiedzi innych na temat użytkowania ochraniaczy na obuwie rowerowe.
niestety zimowe ich odpowiedniki są drogie. Próbowałem różnych metod o których czytałem na łamach neta. Były podwójne grube skarpety, zakładałem (aż wstyd przyznać) reklamówki pomiędzy skarpetami, damskie stopki jako pierwszą warstwę. Jedynie nie mogłem się przekonać do ochraniaczy na buty, hamowała mnie ich cena. Po ostatnich jazdach i odczuciach nieprzyjemnego zimna w owych butach odwiedziłem pewien, wszystkim znany sportowy market. Trafiłem tam na promocję ochraniaczy za jedyne 49 zł. Zakupiłem je wcześniej czytając o tym modelu w necie. Ostatnio (1 stycznia tego roku) byłem w nich na małej przejażdżce. Zrobiłem 53 km w -4 stopniach Celsjusza. Powiem Wam że bardzo miło mnie zaskoczyły. Noga nie zmarzła, ba - nawet ubierając ciepłe skarpety lekko się spociłem. Ochraniacze polecam - stosunek jakości do ceny jak na razie rewelacyjny. Zobaczymy jak będą się sprawować w dalszym użytkowaniu. Jedyna rada, jeżeli ktoś chciałby je zakupić, warto wziąć ze sobą buty aby je przymierzyć na obuwiu docelowym, numeracja zaniżona. Ps. Proszę o wypowiedzi innych na temat użytkowania ochraniaczy na obuwie rowerowe.
