Opolenakole.pl - Opolskie forum rowerowe

Szukam jakiś błotników do swojego roweru Hexagon V8, na stronie krossa jest klika, które powinny pasować, jednak zastanawiam się jak się je montuje? z tyłem nie ma problemu, jednak co z przodem do czego tam się je doczepia? bo nie bardzo jest do czego

http://www.kross.pl/pl/catalog/accessories/172

Edit.

Napisałem do sklepu co będzie do niego pasować dostałem dwie propozycje (Błotnik Osprey i harrier). W opisie było "mocowanie za pomocą adaptera SPEEDclick", wujek google wszystko wyjaśnił, bo oczywiście nie było tego na fotce. Dla tych co nie wiedzą to dzięki temu żółtemu adapterowi można zamocować błotnik do widelca





http://www.kross.pl/pl/akcesoria/akcesoria-rowerowe/blotniki/osprey
http://www.kross.pl/pl/akcesoria/akcesoria-rowerowe/blotniki/harrier

Poszukiwania błotników trwają, jestem już prawie zdecydowany na błotniki Opolskiej firmy SIMPLA, a dokładnie z Nysy:)

Męczy mnie jednak sposób mocowania tylnego tzn.:
- GPSD jest na zatrzask, montaż i demontaż będzie super szybki, dodatkowo będzie sztywne.
http://simpla.pl/produkty/start/item/10-gp-sde

- Hammer2 SDE wydają się lepsze ale nie wiem jak z tym mocowaniem SPEEDstrap, czy nie będzie chodzić na boki i jak ze ściąganiem?
http://simpla.pl/produkty/start/item/14-hammer2-sde

Ktoś doradzi?

Mirek napisał(a):- Hammer2 SDE wydają się lepsze ale nie wiem jak z tym mocowaniem SPEEDstrap, czy nie będzie chodzić na boki i jak ze ściąganiem?
http://simpla.pl/produkty/start/item/14-hammer2-sde

Ktoś doradzi?

patrząc na te droższe i nawet te krossa widać, że producenci używają tego mocowania SPEEDstrap. Raczej źle nie będzie.

Hmm ciężki wybór, tą decyzję należy sprawdzić organoleptycznie, - czyli które solidniejsze, które sztywniejsze i trwalsze. W formie ciekawostki a nie porady zamieszczam taki link http://roweroweporady.pl/dmuchane-blotniki-rowerowe/

muszyniak napisał(a):Hmm ciężki wybór, tą decyzję należy sprawdzić organoleptycznie, - czyli które solidniejsze, które sztywniejsze i trwalsze. W formie ciekawostki a nie porady zamieszczam taki link http://roweroweporady.pl/dmuchane-blotniki-rowerowe/

Ciekawe te dmuchane ale cena...zamówiłem te Hammer2 SDE z przesyłka 45zł, nie ma się już co szczypać. Jak przyjdą to opisze.

Błotniki w końcu przyszły prawidłowe, jeszcze nie założone ale od razu widzę feler tego mocowania do siodełka. Miało być szybko na zatrzask i jest tylko zapomnieli dodać o 2 mikroskopijnych śrubkach do wkręcenia co mnie powaliło, ledwo je widać. Nie wiem kto to wymyślił ale ja już myślę jak to obejść, bo nie trzeba dużej siły aby zatrzask się trzymał bez śrubek.

Aby dokończyć już ten temat, to wrzucam fotki po jeździe po bardzo dużym błocie i dość szybkim zjeździe z zabłoconej Ani. Niestety błotniki chronią jedynie twarz i plecy ale czy to nie wystarczy? jak ktoś się pcha w takie błoto i nie zwalnia to raczej się nie przejmuje jakimś błotkiem i wątpię, że jakiś błotniki by w tej sytuacji ochroniły nas w 100%

Delikatnie mowiac to lekka piczka bo blotnik ma nas i rower chronic od blota i wody a Ty wygladasz jakbys ich w ogole nie mial .
Uwarzam to za oszustwo ze strony producenta i sprzedawcy bo powinny chronic przynajmniej plecy i nogi tak od kolan w gore a Ty upitolony jestes jak nieboskie stworzenie czyli nie potrzebny wydatek bo zero efektu a tanie to one nie byly _zostaje mi jazda bez a w blocie zakladanie reklamowki na tylek by nie jechac z mokra D...bo ani to przyjemne ani zdrowe zwlaszcza jak jest chlodno a przeciez wlasnie wtedy najczesciej nas zalewa nie tylko bloto ale i przyslowiowa krew.