Opolenakole.pl - Opolskie forum rowerowe

Tym razem pozycja obowiązkowa i chyba mój nr. 1 w śród jazd gdzie banana na twarzy miałem cały czas, czyli Czeskie Single track "Rychlebské stezky".

Trasa nie taka straszna jak wygląda i na rozgrzewkę z tematem zaliczyliśmy najpierw łatwiejsza trasę w stronę Vidnawy, później przerzuciliśmy się na drugą stronę już jako cel obraliśmy "Super flow" i to trzeba porostu przejechać, ciężko opisać jaki to fan
Fakt, który ciężko ukryć to aby zjechać to trzeba najpierw wjechać na tą górę , z tego co pamiętam to około 1h dość ostro w górę.

Tras jest dużo profesjonalnie przygotowane i oznakowane.Trasy są jednokierunkowe i dodatkowo mostki, strumyki, wyprofilowane zakręty ... po prostu mega. Na miejscu można kupić w knajpce mapę i opłacić dobrowolną składkę i w drogę. Poniżej promo film i kilka moich fotek.


https://www.youtube.com/watch?v=JHweVhsCOcU#t=35

fotki;

https://plus.google.com/u/0/photos/1053 ... 1458291793

link do oficjalnej strony:

http://www.rychlebskiesciezki.pl/pl/

Forum rowerowe opole
Forum rowerowe opole

faktycznie trasa zapowiada się mega, nie to co wypady do Turawy.

Ten zwiastun też mnie zauroczył, zazdroszczę ci jazdy, w tym roku planuję odwiedzić ten eden. Zresztą ukłony w stronę południowych sąsiadów za umiejętność zadbania o całe rzesze rowerzystów, oni potrafią, a my?

muszyniak napisał(a):Ten zwiastun też mnie zauroczył, zazdroszczę ci jazdy, w tym roku planuję odwiedzić ten eden. Zresztą ukłony w stronę południowych sąsiadów za umiejętność zadbania o całe rzesze rowerzystów, oni potrafią, a my?

Może uda się zorganizować jakiś wypad z forum. A co do Czechów to ogólnie moja jakiś lepszy dryg do turystyki, niż my:/

Rychleby Cerna Voda - Vidnava wzdłuż Czarnego potoku (niebieski szlak)

Ostatnia sobota była ostatnim dniem otwarcia Rychlebskich ścieżek, choć nie do końca legalnie jeździ się tam cały rok , pogoda nie była najlepsza ale było ciepło i bezwietrznie, a w lesie w ręcz parno. Tego dnia deszcz zrobił swoje ale nie odstraszyło to wielbicieli ścieżek i pod "Bike café" parking był pełny. My z racji wybrania trasy "Niebieskiej" wzdłuż czarnego potoku, zaparkowaliśmy trochę wcześniej pod domek kultury w którym znajduję się knajpa i cukiernia, a na parkingu duża mapa okolicy.

Trasa zaczyna się od asfaltowej drogi zaraz przy parkingu i od razu prowadzi pod górę, na szczycie znajduję się miejsce odpoczynku, przy którym skręcamy w prawo ( z lewej strony będziemy wracać) od tego momentu nie ma co opisywać trasy, bo jest w miarę dobrze oznakowana. Jednak w paru miejscach trzeba się zastanowić, którą trasę wybrać lub podjechać kawałek i wypatrywać zielonych znaczków.

W stronę Vidnavy jedziemy praktycznie cały czas środkiem lasu i w okolicach potoku, a z powrotem już na skraju lasu, mijając ogromne pastwiska i jeziorka. W połowie trasy jest mały ośrodek kempingowy z Barem lub można wjechać do centrum Vidnavy i uzupełnić małe co nieco

Trasa jest naprawdę łatwa i wymaga jedynie sprawnych hamulców, umiejętności panowania nad rowerem oraz chęci. Nie ma tu długich podjazdów czy zjazdów, jedynie w listopadzie był mały dyskomfort uwagi na zalegające liście i niespodzianki pod nimi, w stylu mokrych korzeni i kamieni.

Cała trasa ma około 20km i my ja bardzo spokojnie pokonaliśmy w 2 godziny jazdy. Polecam ! Niestety wysypało mi się endomondo i nie mam zapisu trasy










Na trasie powrotnej znajduję się jeszcze mały Bike Park oraz jeziorka i jedno zupełnie wyschnięte, w zeszłym roku można było tam zobaczyć wędkarzy a dziś ... zarasta trawą







Cała galeria:

Kod: Zaznacz cały

https://goo.gl/photos/dN4AdbtSD6v43gZQ8

Tym razem udało się zorganizować wypad 2 dniowy w bardzo doborowym towarzystwie fotek niestety mało i z cenzurą to nie będę się rozwodził nad tym jakie te ścieżki są zajebiste to opiszę organizacyjnie.

Nocleg mieliśmy w hotelu cerna voda ( koszt 372kc, ewentualnie śniadanie 90kc), TV, WC i garaż na rowerki, darmowy parking, wi fi nie działało. Polecam, żeberka z piwkiem (około 150kc), piwko w hotelu około 32kc.

W bazie ścieżek zachęcam do zakup mapki i opłacenia dobrowolnej składki w sumie 100kc, mamy tez Bike café z dobrym piwkiem (około 28kc) i jedzonkiem (załapałem się już tylko na zupę 40kc). W tym roku dobudowali WC i prysznice, więc biwakować można na całego.

Nie obyło się też bez wpadek czy "wypadek" i ze względu na awarie jednego z rowerów, korzystaliśmy tez z wypożyczalni. Koszt 1000-1500 kc za cały dzień i 500kc za 3h, depozyt 500-800zł ( lub karta kredytowa)

ślady GPS Rychlebskie ścieżki
dzień 1 superflow +wales ( czarny szlak i punkt widokowy)

Kod: Zaznacz cały

https://www.endomondo.com/users/17676020/workouts/761833834

dzień 2 Vidnava i superflow

Kod: Zaznacz cały

https://www.endomondo.com/users/17676020/workouts/762487131

W sumie zrobione ponad 60km ale odczucie jak na 300 może to również wina czeskiego browaru, bo tu ciężko odmówić jeszcze raz polecam taki wypad.

Zazdraszczam, daj znać następnym razem, jak tylko znajdę w pracy wolne chętnie przyłączę się do tego piwa