Sveti Jure szczyt o wysokości 1 762 m n.p.m, Chorwacja

Sprawdzone i polecane trasy rowerowe

Sveti Jure szczyt o wysokości 1 762 m n.p.m, Chorwacja

Postprzez Mirek » 11 lip 2017, o 19:55

Sveti Jure – szczyt o wysokości 1 762 m n.p.m., w paśmie Biokovo w Górach Dynarskich. Najwyższy punkt parku Biokova i druga co do wysokości góra Chorwacji. Pierwsza jeżeli uwzględnimy nadajnik radiowy i najwyżej położona droga asfaltowa w Chorwacji. No, a teraz do rzeczy ....

Stało się to 1 lipca 2017r. start godzina 6:52 plaża w Makarskiej - 0 m n.p.m. Pogoda idealna, temperatura 25C, trochę chmur. Widok na górkę był taki.. czyli 30km ciągłego podjazdu :/

Obrazek

Domyślałem się co mnie czeka i szacowałem maksymalny czas na około 6h. Po drodze mijałem Lidla, więc tam zrobiłem zapasy wody i jedzenia.W sumie zabrałem ze sobą około 4l :] Co tu dużo mówić widziałem, że trzeba będzie kręcić i kręciłem... Pierwsze co miałem to spalony las, który ucierpiał 2 tygodnie wcześniej.

ObrazekObrazek

Po około godzinie dojechałem do bram parku, miły Pan skasował mnie 25 kun za wjazd. Dał mapkę i powiedział, ze mam jeszcze minimum 2h drogi do szczytu. Swoja drogę było ich tam więcej i chyba sobie troszkę skomentowali ten czas...

Obrazek

Początek trasy biegnie przez las (częściowo spalony), góra już daję trochę w kość... ale pierwsze widoki napędzają mnie dalej.

Obrazek Obrazek

Pierwszy kontakt z cywilizacją jest na około 900m, jeszcze nie czynna restauracja ale widoki coraz lepsze. Mniej więcej od tego momentu, wjeżdżamy głębiej w pasmo gór i morze zaczyna nam zanikać.

ObrazekObrazek

Przedostatni punkt cywilizacji i zarazem ostatni z możliwością zapatrzenia jest na około 1200m. Teraz walczyłem już nie tylko z górą, bo od tego momentu zdałem sobie sprawę,że nie wziąłem nic więcej do ubrania i skończyło się pocenie, zaczęło się naprawdę zimno :/

Obrazek

Punkt naprawy rowerów. Tego się tu nie spodziewałem i to mnie naprawdę miło zaskoczyło :) (nie musiałem korzystać)

Obrazek

Dalej droga biegła już środkiem gór, mijać małe zabudowania, ule, ogródki, krowy i dzikie konie :DD swoją drogą to przy zjeździe można było wjechać w nie złe g.... serio trzeba było to uwzględniać i dostosować prędkość :hyhy:

Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Dalej droga szła też tak.. pojawiła się już antena na szczycie ale jak dobrze pamiętam to było jeszcze z godzinkę pedałowania.

Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek

Obrazek

Przed samym szczytem, zaczęła się mega serpentynka. Drogi nie widać ale po barierkach można się domyśleć i mogło się trochę zakręcić w głowie.

Obrazek
widok z góry na tą drogę ...
Obrazek

Po jednych niecałych 4 godzinach (3:52) od startu w końcu ....szczyt!!! na dowód Polska myśl inżynierii na szczycie :DD

Obrazek

Szybkie fotki na szczycie, krótki film i zjazd, bo zimno było masakrycznie. Sam zjazd z początku nie był za szybki bo zamarzły mi palce :mad: dopiero od około 1200m zrobiło mi się już trochę cieplej i zaczęła się jazda :DD To był prawdziwy test sprzętu i hamulców prędkości chwilowe dochodziły do 60km/h i czasem hamowanie prawie do 0. Widać to nawet na wykresie, sam zjazd trwał prawie godzinę !!! Wolę nie myśleć co by było jakby coś zawiodło :facepalm:

ObrazekObrazek

Obrazek Obrazek

Na koniec fajny wykresik z trasy

Obrazek

Dobra przyszedł czas na małe podsumowanie.
Nie było tak strasznie jak myślałem, wyrobiłem się w niecałych 5h od startu i mety w Makarskiej. Co do planowania to nie było go za dużo. Jak tylko zaplanowałem noclegi klika dni wcześniej to wiedziałem, że będę się chciał wdrapać na tą górkę. :DD samo trasę można wytyczyć przez google maps ale uwaga! bo nie wiem czemu google omija bramę wjazdową i prowadzi z początku trochę inną szutrową drogą. Trasa oprócz tego, że jest 30km pod górkę to jest stosunkowo przyjemna. Ja robiłem tylko przerwy na fotkę, 3 kęsy drożdżówki, łyk wody i dalej. Od 1200m było już zbyt chłodno, na jakiś dłuższe przerwy i bałem się, że jak się zasiedzę to nie wjadę. Więc przerwy były 3minutowę ale częste. Wody zabrałem około 4l ale szła mi tylko z początku. Co by nie było to trasa godna polecenia, kiedy będziecie mieli okazję wjechać od 0 na 1762m ? :DD

-Trzeba zabrać trochę kun na bilet (25kun) i ewentualne wydatki.
- Wodę, z początku sporo.
- Coś do ubrania, napewno do zjazdu
- Sprawdzić stan okładzin hamulcowych !!!

Później wrzucę filmik ze szczytu, a poniżej trochę więcej fotek.
Kod: Zaznacz cały
https://goo.gl/photos/6rxvKUzVAfFdSyY78
*** ZAPRASZAMY DO REJESTRACJI NA FORUM ***
LINK DO REJESTRACJI
Avatar użytkownika
Mirek
Aktywny
 
Posty: 893
Dołączył(a): 2 wrz 2014, o 11:48
Wiek: 37
Lokalizacja: Opole
Bike: Kross hexagon v8
Przejechałem (km): 0

Re: Sveti Jure szczyt o wysokości 1 762 m n.p.m, Chorwacja

Postprzez muszyniak » 19 lip 2017, o 21:48

Brawo Byłem tam już dwa razy - ale bez rowerów :-( - czas wybrać się tam z rowerami - niezły wyczyn - już wyobrażam sobie zjazd :-)
muszyniak
Początkujący pisarz
 
Posty: 328
Dołączył(a): 9 gru 2014, o 10:39
Wiek: 46
Lokalizacja: Opole
Bike: Scott
Przejechałem (km): 1500


Powrót do Trasy rowerowe

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron